#mikrokoksy Słuchajcie byłem…

#mikrokoksy
Słuchajcie byłem dzisiaj u fryzjera. Pani fryzjerka wita mnie w progi, zaprasza do fotela i mówi do mnie, że trafił się jej wreszcie klient na poziomie. Ja do niej, jak to? Wcześniej był jakiś lebiega? A ona do mnie na to, że proszę pana, jej wcześniejszy klient to była porażka. Powiedziała mi, że jej poprzedni klient to był jakiś kasahara czy jakoś tak. Okazało się, że typo tak śmierdział, że fryzjerka bogu dziękowała, że mogła założyć maseczkę na swój nos. Mało tego ten typo przyszedł do niej w powerliftach (w nich miał ok 170cm). Kolo był tak niski, że Pani fryzjerka musiała mu jeszcze taki fotelik dla dzieci na krzesło mu podsunąć. Pani fryzjerka, z którą przeszedłem na ty, ponieważ zaproponowała mi randkę opisała tego typa jako małego, śmierdzącego skunksa z zakolami.
Fryzjereczka pochwaliła też moje umięśnienie, cudowne włosy oraz rewelacyjne perfumy.
Writer, czyli ja- piszący historię.
Ja pierdole, jestem najlepszy
#perfumy

No i tak to idzie. Prawie 120…

No i tak to idzie. Prawie 120 jak przed redukcją, a forma zupełnie inna. Trzeba cisnąć dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°) #mikrokoksy #pokazforme #zwierznascene nie #ladnypan ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jest już nowy numer…

Jest już nowy numer najbardziej poczytnego pisma dla kulturystów w Polsce
#mirkokoksy #mikrokoksy #silownia #humorobrazkowy

Co mają wspólnego…

Co mają wspólnego kulturystyka, czopki i zestaw do lewatywy? A no bardzo dużo, sam nie wiedziałem tego do mojego pierwszego startu w zeszłorocznym sezonie.

Jak wiadomo kategorie w sportach sylwetkowych mają swoje określone limity wagowe, spodenkowcy ich nie mają, wystarczy mieć pożądany look. Co do mojej kategorii limit dla mnie jako juniora był dość niski, przy mojej karłowatości i 176cm mogłem na scenie ważyć 82kg jako junior i 87kg jako senior i tak tydzień w tydzień musiałem się mocno odwadniać, obniżać kalorykę do 1000-1200 kcal i kręcić 2-3h cardio dziennie. Ale chuj tam, nie o tym dziś.

Lewatywa to rzecz która w ostateczności może zbić Ci od 0,5-1kg, mowa tu o sytuacji gdzie jadłeś już bardzo mało na kilka dni wstecz. Dlatego za każdym razem idąc na weryfikacje miałem ją przy sobie lub po prostu brałem czopka w kieszeń, moim zdaniem lepsze to niż bieganie po schodach w bluzie i liczenie że wypocę tyle ile trzeba, przy czym może to wpłynąć jeszcze niekorzystnie np. na separacje mięśni ud.

Lewatywa ma też drugą funkcję, po weryfikacjach jak wiadomo robi się ogromne ładowanie węglami, jeśli ważenie mamy o 17, a zawody kolejnego dnia o 9 to odejmując 7 godzin na sen, pozostaje nam 9 godzin na zjedzenie od około 6 tysięcy do nawet 10-12 tysięcy kalorii w zależności od tego jak mocno zbijaliśmy wagę, z reguły im mocniej, tym na więcej możemy sobie pozwolić. Filmik po ładowaniu i lewatywie: https://imgur.com/a/r0y8cTM

Jak wiadomo przez tak krótki czas ciało nie przetrawi całości, dodatkowo dochodzi odwodnienie organizmu które wciąż trzeba utrzymywać, aż do wyjścia na scene, ograniczony dostęp do wody, popija się max 1-2l wody od ważenia do sceny, procesy trawienne praktycznie nie istnieją, tak samo jak ruch w jelitach.
Jednym słowem, czujesz że krecik puka w taborecik ale jebaniec się buntuje i nie chce wyjść. Wtedy przychodzi z pomocą lewatywa i taki krótki zabieg z rana, w dniu wyjścia na scenę, zabrał mi z wagi około 4kg (tyle było w jelitach) i 10cm w talii. Jak dużą różnice na scenie robi o 10cm mniejsza talia możecie sobie tylko wyobrazić. Talia jako środkowy punkt naszej sylwetki, będąc wąska tworzy iluzje wielkości wszystkiego co jest wokół. Czyli im węższa tym szersza wydaje się nasza obręcz barkowa i tym większe wydają się uda. Im większe uda, tym mniejszy benek, a nie sory, benek jest mały od sterydów, co ja pierdole. 😉

*Czopki z reguły zarzucałem już na backstage’u, tak dla pewności żeby mój vacuum pose był jak najlepszy.

#silownia
#mikrokoksy
#dieta
#sterydy
#mirkokoksy #nsfw

AMA z Dywan_Kulturysta Siema,…

AMA z Dywan_Kulturysta
Siema, jestem młodym, naszprycowanym opem z wielką ambicją, zapraszam do zadawania pytań na każdy temat, dieta, trening, mały ptaszek, wypadające włosy, popychanie kolegów w szatni, golenie dupy, lewatywa przed wyjściem na scenę i inne jeszcze ciekawsze.
#silownia
#mirkokoksy
#nsfw
#ladnypan
#mikrokoksy
#pdk

Zrobiłem sobie dziś na…

Zrobiłem sobie dziś na śniadanie prawilnego Czosndoga, a kumpel do mnie: „PodniebnyMurzynie, jesz takie gówno, aż dziwne, że nie jesteś grubasem”.
Dlaczego ludzie nie pojmują, że można żreć byleco? Wystarczy robić to w umiarkowanych ilościach.
#dieta #mikrokoksy

Dzisiejsze siady. Nawet te…

Dzisiejsze siady.
Nawet te przeszacowane 180×10 by latało, ale po 6-7 już było czarno przed oczami xD

#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia #fullborsukworkout

Dzien 3/30 bez slodyczy i…

Dzien 3/30 bez slodyczy i dodawanego cukru

Nie jest najgorzej, drugi trening zaliczony. Dzisiaj troche ssalo. Mam moje ulubione kinder bueno przy lozku. Wedlug badan, troche mi ucieka tego willpowera, na powstrzymywanie sie od rzucenia sie na batona, ale nie dla uzaleznionego to. Dla szlachcica z 12% bf slodycze.
Wczoraj poszedl dzien z niskimi weglami, dzisiaj troche pojadlem 🙂

Pozdrawiam i zapraszam do walki kazdego uzaleznionego

#30daychallenge #zeroslodyczy #oswieconyprzegryw #przegryw #dieta #mikrokoksy #odzywianie #medytacjaimasturbacja

W ten wspaniały, słoneczny,…

W ten wspaniały, słoneczny, sobotni poranek na stół celem pozbycia się wielu większych i drobnych problemów strukturalno-funkcjonalnych zawitał do mnie nie kto inny jak wielbiciel wielkich ciężarów, fascynujący trójbojarz i amator krwistych steków.
Bloat Lord tagu o chłopcach siadających głębiej niż to możliwe.

#mikrokoksy #mirkokoksy #mikrophysio

Siedzę na wielu damskich…

Siedzę na wielu damskich forach i grupach na Facebooku w poszukiwaniu contentu. Zauważyłem jedna rzecz, wszędzie kobiety piszą, że nie lubią one mięśniaków tylko bardziej zarys mięśni. Wiecie jaki jest problem? Dla nich zarys mięśni to sylwetka jak pic rel xD

#mikrokoksy #silownia #logikarozowychpaskow

Dzisiaj, na dojebkę, 15cm…

Dzisiaj, na dojebkę, 15cm Block pull vs bands 340kg x 3. Na sztandze 230kg + ~110kg z gum. Standardowo filmik polecam ściszyć 😛

Nie wiem skąd te siły, ale mam ochotę zapierdalać coraz bardziej, coraz więcej agresji i gniewu… Aż mam ochotę rozpierdolić wszystko w koło, i o to chodzi 🙂 Po prostu jestem sobą, nie hamuję się, nie ograniczam, tylko napierdalam do porzygu, tak jak kiedyś, i jakoś wszystko się świetnie zaczyna układać. Żadnych tam dokładnie rozpisanych treningów czy planów, tylko „full czutka” i jazda ile tylko da się wytrzymać, traktując siebie jako amatora który ciągle ćwiczy za słabo…
Jedyne co mam zaplanowane to regeneracja, i tego pilnuje, żeby się kompletnie nie zajechać.

Cały trening
Box squats 10×2 225kg
15cm block pull vs bands, 5×3 last set 340kg x 3
Barbell wide grip rows 3×8
KB swing 3×12
AB band 3×15
Reverse hypers 2×20

#strongaf #silownia #pokazforme #mirkokoksy #mikrokoksy

Mija około rok od kiedy 2-3…

Mija około rok od kiedy 2-3 dni w tygodniu nie jem mięsa.
Dzięki dużej kaloryce w takie dni nawet bez mięsa i tak zbiera się 250 g B
Ani przed bombą, ani po bombie nie uważyłem, aby to szkodziło przyrostom
A dlaczego robię?

pokaż spoiler Bo po 2-3 dniach nie jedzenia mięsa z wielkim smakiem opierdalam 1 kg+ dziennie krwistej wołowiny, aż osocze cieknie mi po mordzie omnomnom. Oprócz tego w dni wege wszystko smakuje tak, ze pies by tego nie zjadł wiec nie jem aż takiej nadwyżki i wolniej się ulewam (tu #heheszki)

#mikrokoksy #mirkokoksy #silownia #wegetarianizm #fullborsukworkout